Spotkanie szóstoklasistów z kapitanem Tomaszem Cichockim.
Kapitan Tomasz Cichocki w 312 dni samotnie opłynął świat, bez zawijania do portów ( poza koniecznością naprawy steru w RPA).
W swoim blogu pisze o sobie: „W kontekście filozofii życia bywam egocentrykiem dążącym do powszechnie niezrozumiałych celów. Jako zodiakalny skorpion mam dość uporu by te cele osiągać. Pisałem sobie różne scenariusze, pływałem zawodowo, próbowałem być kierowcą rajdowym, ścigałem się w Rally Crossie, skakałem na paralotni, szukałem siebie w najdziwniejszych aktywnościach. Próbowałem nawet być biznesmenem, właścicielem dużego przedsiębiorstwa.
Jednak ktoś tam u góry ma większą moc i pisząc poważniejszy scenariusz, poświęcił mi kroplę swojego atramentu, gdy jeszcze byłem dzieckiem. W tamtym czasie, kiedy sam nie umiałem jeszcze pisać, tej kropli starczyło na napisanie kilku zaledwie słów … jezioro, żaglówka, pierwszy stopień wtajemniczenia.
Dziś, kiedy sam potrafię dopisać najważniejsze dla mnie słowa, w sytuacji, w której rozumiem, że mogę jedynie uzupełniać napisany dla mnie scenariusz, dopisuję…
ocean, wyzwanie, determinacja, wolność! W tych słowach szukam siebie.
Moje samotne żeglarstwo odwołuje się do sentencji, że z Oceanem wygrać się nie da, można jedynie próbować nie dać się pokonać”
Kapitan Tomasz Cichocki jest autorem książki „Zew oceanu”, zdaniem ekspertów jednej z najlepszych książek o samotnej żegludze.
Podczas spotkania z młodzieżą opowiadał o swojej podróży, przeciwnościach losu, pokorze, codziennym życiu na jachcie i pięknych chwilach na oceanie. Opowiadał też o tym, że warto marzyć a jeszcze bardziej warto mieć odwagę, aby za marzeniami podążać.
Serdecznie dziękuję Pani Annie Galczewskiej za pomoc w realizacji spotkania z tym niezwykłym człowiekiem.
J. Liżewska