Regulamin Szkolnego Konkursu
„Mistrz Dykcji”
I. Organizator
Organizatorem konkursu jest p. Aneta Bartnicka oraz p. Magdalena Czarnecka
II. Miejsce, termin i czas przeprowadzenia konkursu
1. Miejsce: aula szkolna
2. Termin: 16.04.2018r.
3. Czas rozpoczęcia: godz. 10.00
III. Cele
1. Kształtowanie umiejętności i nawyku poprawnej wymowy i wyrazistej artykulacji.
2. Rozwijanie uzdolnień recytatorskich.
3. Promowanie pięknej wymowy i zainteresowanie kulturą żywego słowa.
IV. Uczestnicy
Konkurs przeznaczony jest dla uczniów klas I-III.
V. Warunki uczestnictwa w konkursie
1. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest zgłoszenie dziecka przez wychowawcę do dnia 9.04.2018r.
2. Klasy I oraz II reprezentuje maksymalnie 5 uczniów z każdej klasy, klasy III maksymalnie 3 uczniów z klasy.
3. Konkurs przeprowadzony będzie w dwóch etapach:
Etap szkolny:
Ocenie podlegać będzie prezentacja pamięciowa wybranego wiersza trudnego pod względem artykulacyjnym oraz przeczytanie wylosowanej rymowanki (łamańca językowego). Zbiór rymowanek dostępny będzie na stronie internetowej szkoły oraz u wychowawcy.
Etap międzyszkolny:
Uczestnicy, którzy zakwalifikują się do następnego etapu wezmą udział w Międzyszkolnym Konkursie Czytania i Recytacji Wierszy Trudnych Brzmieniowo w Szkole Podstawowej nr 4.
VI. Ocena
1. Do oceny pięknej i poprawnej wymowy zostanie powołana przez organizatorów Komisja Konkursowa.
2. Przy ocenie uczestników Komisja szczególną uwagę będzie zwracała na poprawną artykulację, prezentację pamięciową oraz dobrą dykcję.
VII. Uwagi końcowe
1. Rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagród nastąpi w dniu konkursu po wysłuchaniu przez Komisję wszystkich uczestników.
2. Laureaci I, II, III miejsca oraz osoby wyróżnione (uczniowie zakwalifikowani do następnego etapu konkursu) otrzymają nagrody rzeczowe, wszyscy uczestnicy pamiątkowe dyplomy.
Wierszyki na gibkie języki – łamańce językowe
Baba bada baobaby. Baba dba o oba baobaby.
Brakuje brukwi i buraków na jutro i na wtorek.
Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą.
Drabina z powyłamywanymi szczeblami.
Dom z powybijanymi oknami.
Gżegżółka grzebie orzechy na grzędzie.
Idzie wąż wąską dróżką, nie porusza żadną nóżką.
Narąb drew i złóż ich naręcze na progu.
Pewien dżudok w walce dżudo posiniaczył czyjeś udo.
Podawała baba babie przez piec malowane grabie.
Puma z gumy ma fumy, a te fumy to z dumy.
Rzęsa w rzece rzadka rzecz.
Proszę pana profesora, pańska premia zbyt spóźniona.
Wiatr poświstuje wśród liści osiki.
Wpadł ptak do wytapetowanego pokoju.
Cesarz czesał włosy cesarzowej, cesarzowa czesała włosy cesarza.
Dromader z Durbanu turban pożarł panu.
Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.
Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że leży na wieży.
Szedł świerszcz po ścianie w czerwonym żupanie.
Czy się Czesi cieszą, gdy się Czesio czesze?