19 czerwca klasa 2a gościła dziadka jednej z naszych uczennic, pana Ireneusza Ziółkowskiego, który od półwiecza zajmuje się pszczelarstwem. Spotkanie było wspaniałą lekcją o pszczelich zwyczajach, a przede wszystkim o trudnej pracy tych pożytecznych owadów. Pan Ireneusz wzbogacił swoją pogawędkę przyniesionymi rekwizytami, np. kombinezonem czy specjalnymi ramkami, które wkłada się do ula, aby pszczoły ubijały w nim miód dla człowieka. Dzieci dowiedziały się, że najważniejsza w ulu jest królowa, której podlega 10-15 tysięcy innych pszczół. Dla odświeżenia roju pszczelarze kupują nowe królowe. Właśnie taką „nową królową” p. Ireneusz otrzymał przesyłką kurierską i przyniósł nam ją pokazać. Na koniec spotkania wszystkie dzieci smakowały miód z pasieki naszego gościa. Jeszcze raz dziękujemy za wspaniałą żywą lekcję o pracowitych pszczołach.
M. Sikorska